niedziela, 20 marca 2011

what are you looking for?

 źle skadrowane - yep

Obejrzałam wczoraj z rodzicami "Wybuchowa para" i troszkę "The King's speech" tylko dlatego, że dźwięk nie był zsynchronizowany. ^^ Wstałam po dziewiątej i byłam na siebie zła, że tak późno. Wszamałam ciastko rodziców i wypiłam parę łyków pepsi. Odkąd tata jest w domu, ciągle kupuje czteropak pepsi w biedronce. @_@ Tak szczerze mówiąc nie chce mi się jutro iść do szkoły, znaczy się, na wypad do Różyn. Muszę się głęboko zastanowić, czy aby chcę tam iść. Mogę przecież zostać w domciu i przygotować sobie migusiem ciekawostki o Big Karolu, poczytać... obejrzeć House'a czy jakiś film, bo ostatnio dużo się uzbierało na dysku. :D Kusząca wizja poniedziałku bez wycieczki! Za jakąś godzinę wybywam wreszcie do kościoła, tak dawno tam nie byłam. :) I don't have anything to write about. ^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz