wtorek, 15 lutego 2011

off this century

 dens dens pyjama party in the morning

Jem czekoladę. :< Zwolniłam się z trzech ostatnich lekcji i takim oto sposobem siedzę tutaj, przed komputerem. Musiałam latać po szkole w pogoni za panią wicedyrektor, która skryła się w sali od techniki/muzyki/plastyki. ^ Oczywiście dostałam standardową reprymendę i wygłosiła gadkę-szmatkę, że nie będzie wypuszczać ludzi, gdy mają zastępstwo. No problem, ja już nie mam zamiaru się zwalniać. :D Zaraz mykam pościelić łóżko i czytać książkę. :3 Boli mnie brzucho, więc muszę gdzieś ukryć czeko... Zdjęcie dzisiaj rano zrobiłam, bo stwierdziłam, że ta bluzka pasuje do tych spodni, to znaczy do tego wzoru. Niestety nie zakryłam mojej niefotogenicznej twarzy. Jutro kochany sprawdzian z chemii. Ciekawe, jak mi pójdzie... nie mogę się spieszyć. :x A w przyszłym tygodniu sprawdzian z prostej matematyki, yeah. Chcę szóstkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz