warm blood in my veins
Wycieczka się udała, było bardzo fajnie, chociaż sam spektakl nie był zbyt ciekawy. Warsztaty okazały się zabawne, po wyjściu z teatru też nie brakowało dobrego humoru. Moja klasa jest naprawdę bardzo fajna. :-)
Mam dzisiaj kolędę. Jakoś to się przeżyje, oczywiście nie wzięłam ze szkoły mojego zeszytu. :D Moją pracę domową z muzyki zostawię sobie na ferię czy tam weekend, a tymczasem pójdę czytać książkę, bo nie chce mi się siedzieć przed komputerem. Jutro jadę do Gdańska, z Karo się niestety nie spotkamy, ale za to mam nadzieję, że będę jej towarzyszyć na egzaminie. Bb.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz