wtorek, 21 lutego 2012

Na tym właśnie polega zycie. Wciaz czekamy na rozwój wydarzen.

 skupienie pozwala zrobić nieporuszone, przypadkowe zdjęcie

Wyczekuję czwartku. Ale tak ogromnie, żeby cieszyć się nadchodzącym piątkiem i stypendium. Dzisiejszy dzień był stosunkowo nudny, facio pytał mnie z fizyki i dostałam pionę, także jestem z siebie nawet zadowolona; musiałam zmusić mój mózg do wysiłku, bo przez cały dzień działał na autopilocie. Cóż, przecież na lekcjach się nie myśli, na sprawdzianach z angielskiego także, po co się wysilać? Jestem dzisiaj niewyspana i tak codziennie do piątku, bo o szóstej trzeba wstać. Ale damy radę! "I want to hold your hand", znowu mam Beatlemanię, chociaż wizerunek Paula mnie doprowadza do śmiechu, ale przemilczmy to... Zabieram się do lekcji i mam nadzieję, że szybko je skończę. Potem dziesięciominutowa powtórka z matematyki i do książki. Matma prosta i piękna, love!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz